57 Posts Tagged: “kobiecy punkt widzenia”
Pływamy w strachu okraszonym codziennością
September 19, 2024
Ocknęłam się w czwartkowy poranek i ze zdumieniem odkryłam, że nie mam pojęcia…
Życiowe puzzle
November 06, 2023
Minęło sporo czasu od ostatniego posta. Nie zliczę, ile razy siadałam do…
Między zimą a wiosną
March 20, 2023
Przesiedziałam ciemność w domu. A dziś z zachwytem dostrzegam, że 17.00 godzina…
Wizualizacje i afirmacje
March 03, 2023
Zapanowała moda na duchowość wyższą. Taką, co to Wszechświatem włada. Taką,…
Po mojej stronie muru
February 24, 2023
Kubek herbaty, deszcz za oknem i ciepłe wnętrze domu. Na chwilę czasoprzestrzeń…
Sobota
February 18, 2023
Ależ mnie nosi!!! Nic mi nie pasuje. Najbardziej chciałabym i oczywiście…
Zbiorowa frustracja narodu
January 29, 2023
To był dobry dzień, ale emocji nie zabrakło. Bo świat nie jest czarno-biały i…
Mam skrzydła, których nie ukrywam przed światem
January 16, 2023
Ciągnie mnie do tego, przed czym wiele lat uciekałam. Do prostoty dnia…
Grudniu, co ty mi robisz?!
December 18, 2022
Moja kochana szafo! Nie, nie zapomniałam o tobie! O Was, po drugiej stronie,…
Głos z wnętrza
September 04, 2022
Gdzieś ostatnio wyczytałam (czemu nie zapisuję sobie źródeł?!), że częste…
W okopach codzienności
March 14, 2022
Za oknem słońce budzi ze snu zaspane osiedle. Okna w sypialni wtulają się w…
Miłością w ciemność
March 10, 2022
Zapadła cisza. Wśród huku, krzyku, chaosu, płaczu. Myślę, że czasem warto…
Ło matko i o ja ciebie!
December 28, 2021
Deszcz dudni w parapet, że aż miło. Całe szczęście, bo z każdą jego kroplą…
Gorzki smak końca roku
December 15, 2021
To umniejszanie denerwuje mnie ponad wszystko. Hasła w stylu co-się-martwisz…
Mur i karuzela
October 14, 2021
Budzik zadzwonił dziś o 5.40, jak każdego dnia od poniedziałku do piątku. Za…
